Największym problemem w czasie remontowania naszego mieszkania jest znalezienie odpowiedniej lampy.
Pierwsza lampa pojawiła się w kuchni, można zobaczyć ją
tutaj :)
Później nasza sypialnia doczekała się lampy (zdjęcia pojawią się później), no i w końcu nasz salon
pożegnał się z żarówką i dostał nowy kinkiet - znaleziony na
westwing.
Brakuje nam tylko jeszcze jednego kinkietu, który równocześnie będzie obrazem oraz lampy podłogowej i w końcu salon będzie miał piękne oświetlenie :)
Jako że teraz jesteśmy na etapie remontowania łazienki to oczywiście wciąż nam brakuje do niej oświetlenie, pewnie łazienkę skończymy a lamp wciąż nie będzie :P
Okna mamy już wymienione więc można powiedzieć że pokój dziecięcy jest prawie skończony.
Pozostały jedynie ściany do odnowienia oraz położenie paneli.
Stare łóżeczko oraz krzesełko do karmienia czekają już tylko na swój czas.
No ale wpierw musimy skończyć łazienkę, jest jednak ważniejsza ;)
Starą puszkę okleiłam folią i pasuje teraz do mojego wnętrza :)
Pozdrawiam
Gwinoic