Witam Was :)
Blog trochę zaniedbany, ale zawsze tak jest w okresie letnim ;)
Po prostu gdy jest ładna pogoda nie chce mi się siedzieć przed kompem. W domku pojawiły się małe zmiany, pewnie dopiero jak przyjdzie jesień zacznę wszystko pokazywać.
Dzisiaj takie malutkie wprowadzenie...
Jeszcze przed naszym wyjazdem wakacyjnym, dotarły do mnie druciaki od Marty :)
Stałego miejsca jeszcze nie mają ale już zdobią mieszkanko.
Dziękuję za cudowne domki i heksagony :)
Konika upolowałam na targu staroci :)
Ja tu jeszcze wrócę ;)
Takie proste formy przemawiają do mnie najprędzej, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńProste a jakie piękne ;)
UsuńFajnie zakupki porobiłaś, konik rewelacyjny! Mam nadzieje, że będziesz nam kazała strasznie długo czekać!
OdpowiedzUsuńbuziaki, pa
Szkoda tylko że nie udało mi sie upolować ich więcej. We wrześniu powinnam już wrócić ;)
UsuńCzekam na powrót :) a domek jest przepiękny! uwielbiam takie formy :)
OdpowiedzUsuńJa również coraz bardziej, najchetniej miałabym cały taki domek w takich domkach ;)
UsuńLato, lato wszędzie... chociaż trochę tęsknie to chciałabym i życzę żeby lato trwało aż do grudnia ;)
OdpowiedzUsuńOch ja też :) no ale czasem trzeba od niego odpocząć i poblogować hih
UsuńOj mało :) Latem blogowanie na pewno jest bardziej męczące, zwłaszcza w upalne dni. Więc czekam na więcej do jesieni :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło !
Ojjj będzie się działo ;)
UsuńNie dziwię się przerwy, w lato jest więcej do robienia a ciepło nie sprzyja siedzeniu przy grzejącym się komputerze :)
OdpowiedzUsuńŚwietny jest ten domek, lubię takie proste przedmioty :)
Pozdrawiam!
Domek jest naprawdę cudowny :)
Usuńo tak, Marta to zdolna kobietka. świetnie się prezentuje ten domek.
OdpowiedzUsuńBardzo zdolna :)
Usuńbardzo podoba mi si e ten domek:)))))))
OdpowiedzUsuńNie oddam ;)
Usuń