Ostatnio listonosz zapukał do mojej mamy (wszystkie przesyłki trafiają do niej hehe) i wręczył jej paczuszkę, która okazała się nagrodą wygraną w konkursie organizowanym przez
Cud miód box :)
Box nr 13 skrywał: pudełeczko słodkich trufli, syrop imbirowy, sok pomidorowy, czipsy jabłkowe oraz prażoną ciecierzycę. Trufle bardzo szybko zniknęły w naszych buziach, nie potrafiliśmy się opanować ;) Syrop imbirowy wypróbowany z herbatą, oby podleczył mojego męża, którego dopada choróbsko :/ Ciecierzyca okazała się pysznymi "chrupkami" ;) ale i do zupki nadaje się idealnie, czipsy jabłkowe oczywiście przepyszne, a sokiem pomidorowym podzieliliśmy się z babcią ;)
Ach poproszę więcej takich paczek :D
Walentynki są u nas przez cały rok, ale to nie oznacza, że nie świętowaliśmy.
Mąż przygotował dla mnie małże :)
To był mój pierwszy raz, teraz to moja ulubiona potrawa :)
Pozdrawiam ;)
Same smakołyki w takim boxsie ;)))
OdpowiedzUsuńPrzyjemnego podjadania.
Buziaki
Niestety już nie ma co podjadać, no nie licząc syropu ;)
UsuńBardzo fajna paczka :))
OdpowiedzUsuńSzkoda że tak szybko zjedzona heeh
UsuńMoj malzonek uwielbia owoce morza, a u mnie roznie z tym bywa ;))) Za to box..mniammm :)))
OdpowiedzUsuńMój myślał że jednak ich nie zjem;)
UsuńGratuluję :) i smacznego w podjadaniu życzę!
OdpowiedzUsuńBuziole :)
Dzięki, wszystko już zjadłam :P
UsuńGratuluję Ci fajnej wygranej ! Twój mąż spisał się kulinarnie w Walentynki, mój przygotował naleśniki, które uwielbiam :) Pozdrawiam ciepło !
OdpowiedzUsuńCo tydzień mogłabym wygrywać takie słodkości ;) mmmm naleśniki też z wielką przyhjemnością schrupałabym ;)
UsuńAle pyszności Ci się trafiły. Szczęściara z Ciebie :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz miałam taką słodką nagrodę ;)
Usuńsame rarytaski :))) a mąż fajowy :))))
OdpowiedzUsuńFajowy fajowy ;)
UsuńJa też w tym roku zrobiłam 14 pokochane w Grecji małże :) a pudełka zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńTeraz jak tylko zobaczę je w sklepie to od razu będę kupować ;)
Usuńsuper pakiet!!!! zwlaszcza sok imbirowy :)))))
OdpowiedzUsuńHerbatka + syrop imbirowy = pyychotka ;)
Usuńja uwielbiam- najbardziej w białym winie...i ten soss i pieczywo czosnkowe obowiązkowo :)
OdpowiedzUsuńNastępnym razem spróbuję w winie :)
UsuńAle pyszności od ciecierzycy po małże To był dobry dzień :-)
OdpowiedzUsuńBardzo dobry dzień ;)
UsuńCudna nagroda! Ciekawa jestem tego soku imbirowego :)
OdpowiedzUsuńPolecam go wypróbować szczególnie w takie dni jak teraz - aby nie złapać żadnego wirusa ;) (jest bardzo słodki)
UsuńO znam cud miód box - są super ! A syrop imbirowy robię już od roku i jesteśmy uzależnieni :) a szczególnie ja :)
OdpowiedzUsuńAle małże...............uj - pomimo, że kocham owoce morza to jednak do nich nie mogę się przekonać - mimo że są tak dekoracyjne i apetycznie wyglądają i gdy widzę w knajpie że ktoś się zajada to i ja mam chęć - ale już po ostatnim razie - nie będę próbować :)
A mąż dzielny, pogratulować :)
A.
Ooo sama robisz syrop imbirowy? Muszę również spróbować;) ja znowu nie lubię owoców morza :P ale małże mogą być ;)
UsuńŚwietna eko-paczka, sama chętnie bym taką przyjęła :)
OdpowiedzUsuńZasmakowały Ci małże? Przyznaję, że ja mam jakieś takie uprzedzenia, no sama nie wiem ale w ogóle nie interesuje mnie tego typu jedzenie, tak samo zresztą jak ośmiornica. Co jakiś czas smakuję jakiś taki dziwny tworek ale nie przemawia do mnie, jakiś taki słowiański smak mam.
och póki co nie ciągnie mnie do ośmiornicy ale gdyby mąż przygotował to na pewno skosztowałabym ;) lubię poznawać nowe smaki :)
UsuńUwielbiam takie eco produkty, mając je w posiadaniu, (choć na chwilę :D ), czuję się wyjątkowo. A jeszcze jak tak wspaniale zapakowane, to już w ogóle
OdpowiedzUsuńAle małże, to dla mnie nowość, nie wiem, czy bym się skusiła... Pozdrawiam :)
No właśnie takie produkty zawsze szybko kończą sie :P Małże są naprawdę przepysne :) Polecam :)
OdpowiedzUsuńw brzuszku mi zaburczało:)))
OdpowiedzUsuńżyczę więcej takich paczek:)
OdpowiedzUsuń