Witam po urlopie :)
Trochę już tęskniłam za blogowaniem...
Korzystając z wolnego wieczoru (mąż pojechał oglądać wielki wieczór boksu hehe)
"pochwalę" się moimi malutkimi urlopowymi zakupami ;)
Urlop spędziliśmy w Pradze
Przepiękne miasto, nie da się w nim nudzić :P
Ma wiele plusów ale i są minusy..
Największym minusem (starego miasta) jest bruk!
Niestety nasze buty miały cienkie podeszwy i już po pierwszym dniu stopy były większe o dwa numery ;)
I już nie dziwiłam się, że prawie na każdej ulicy można iść na masaż stóp
Na szczęście nie musiałam nikomu płacić - miałam swojego (darmowego) masażystę ;)
Przy następnej okazji rozpiszę się troszkę więcej o Pradze,
a teraz wracam do zakupów..
Zakochałam się w sklepie Manufaktura
najchętniej wykupiłabym cały asortyment!
Nie dostałam jednak pozwolenia od męża ;(
W mojej kuchni jest nowy Szef
mam nadzieję, że pomoże mi w przygotowywaniu nowych, smacznych dań ;)
Kupiłam również dwie miseczki w paseczki ;)
A teraz szybciutko zaczynam przeglądać Wasze blogi,
zaczęłam już wczoraj ale zbyt wiele komentarzy nie zostawiłam i muszę to nadrobić ;)
Pozdrawiam :)
hahahah u nas na satelicie RTL puszcza za darmoche :)jakoś jak teraz grają hymn to aż się kurczy żołądek ....
OdpowiedzUsuńszef kuchni cuuuuuuudo a miseczki rewelka :)
praga jest przepiekna ... fajnie że już jesteś :)
Zakupy bardzo udane widzę , z taki, szefem kuchni to wszystko musi sie udać :) Pragi zazdroszczę zawsze chciałam pojechać , ale niestety jak do tej pory jakoś nie dane mi było ... Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńdobrze żeś już wróciłą cała i zdrowa. Miseczki w paseczki i szef fajowe
OdpowiedzUsuńWitam po powrocie z urlopu i po raz pierwszy :) Praga faktycznie cudowna, a zakupy śliczne :)
OdpowiedzUsuńBędę zaglądać częściej, bo już nie mogę się doczekać relacji z Pragi.
Pozdrawiam jesiennie i zapraszam do mnie
http://mojafilizankacodziennosci.blogspot.com/
Fajnie ze urlpo w Pradze udal sie, to miasto jest na mojej liscie do odwiedzenia.
OdpowiedzUsuńZakupy kuchenne jak najbardziej swietne, szef jest genialny!
Pozdrawiam
Szef kuchni super, świetnie, że wróciłaś a Praga jest piękna....pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńzazdroszczę tej Pragi :)
OdpowiedzUsuńbuziaki
TEŻ CUDOWNIE WSPOMINAM PRAGĘ...MISECZKI PIĘKNE
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że i ja kiedyś zawitam do Pragi, a zakupy super:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń