piątek, 30 października 2015

Światło


Po wielu miesiącach "odwlekania" podłączyliśmy lampy oraz lustro w łazience :)
Z wielką przyjemnością pożegnałam się ze świetlówką wiszącą nad naszymi głowami i ciągłym włączaniem wtyczki do gniazdka.
Uprzedzam, że nie udało mi się zrobić dobrych zdjęć, łazienka jest mała a fotografowanie przy takim oświetleniu-oświetlenia to tragedia :/  jak skończymy remont to wtedy pobawię się jeszcze raz.
Łazienkę pokazywałam tutaj :)

Włącznik światła ozdobiliśmy naklejkami, na ścianę proszę nie patrzeć, bo dopiero będzie robiona ;)




Bardzo długo szukaliśmy wymarzonych lamp, miałam inną wizję ale niestety mąż miał inne zdanie. Szukaliśmy, szukaliśmy aż w końcu udało się :)
Na zdjęciach może tego tak nie widać, ale idealnie wpasowały się w klimat łazienki.




Jeśli chodzi o lustro to mąż wiedział od samego początku jakie chce, a ja nie miałam nic przeciwko.
Efekt jest kosmiczny ;)




Nie zrobię dobrego zdjęcia lustra więc zamieszczam znalezione w sieci.
Codziennie odlatujemy do innego wymiaru ;)




Pozdrawiam :)

czwartek, 22 października 2015

Przedpokój



Remont ostatniego pokoju jest w trakcie realizacji co oznacza, że przedpokój również będziemy kończyć.
Niestety jest wąski i średnio długi, a drzwi są wszędzie :P
I jak tu cokolwiek zaplanować?
Na szczęście wszystko da się zrobić, dobrym przykładem są inspiracje poniżej :)

Między postami dziecięcymi będę umieszczała kolejne inspiracje dla przedpokoju (dodatki).
Wtedy Was chyba nie zanudzę ;)







Takie krzesełka muszę zrobić koniecznie! 
























Póki co dwie szafki na buty wpadły mi w oko ;)




Pozdrawiam :)

P.S. Następny post będzie o łazience,  w końcu mamy światło! 

poniedziałek, 19 października 2015

Szydełkowe love


Mam nadzieję, że za Wami udany weekend, mój taki był :)
Przyjaciel męża porwał nas na weekendowe szaleństwo w górach. Oczywiście nie było to takie samo szaleństwo jak kiedyś, tym razem był Hotel&Spa ;)
Nawet mały szczyt zdobyliśmy, nasz maluszek chyba będzie kochał góry, bo to już drugi raz jak zdobyłam szczyt z brzuszkiem ;)
W tym tygodniu mąż ma urlop i będziemy remontować pokoik. Pod koniec tygodnia na pewno bardzo dużo będzie już zrobione, no ale też mało brakuje do końca.


Dzisiaj chcę Wam przedstawić moją słodką zdobycz ;) 
W konkursie na fb organizowanym przez Pracownię Lollipop miałam dużo szczęście i wygrałam cudowną szarą sarenkę :)
Bardzo dziękuję za śliczną nagrodę, na pewno od czasu do czasu dam się nią pobawić maluszkowi :P
Póki co jestem z niej zakochana i nikomu nie oddam ;)







Przy okazji pochwalę się również moim szydełkowym tworkiem.
Buciki zrobiłam już dawno, nawet nie byłam wtedy w ciąży ;)
Będą raczej słodką ozdobą niż noszone na co dzień, ale pewnie chociaż raz będą na nóżkach - do zdjęcia ;)




Następny post będzie związany już z remontem, żeby nie było że są tu tylko dziecięce przedmioty ;)
No ale one są taaakie słodkie :P
A łowy cały czas trwają hihi

Pozdrawiam :)

poniedziałek, 12 października 2015

Zwierzyniec ;)



Ufff no to mogę powiedzieć, że skończyłam karuzelę :)
Jeszcze muszę tylko wyregulować długość i dodać górne pompony, ale to dopiero jak będę mogła powiesić ją nad łóżeczkiem.
Na początku chciałam tylko leśne zwierzątka, no ale nie znalazłam takich w miniaturce więc jest misz-masz
Wstążeczki są w kropeczki ;)

wieloryb, owieczka, żyrafa, małpka, wiewiórka no i tygrys 




Mam nadzieję, że dzieciak nie przestraszy się takiego widoku ;)




Proszę o szczere opinie ;)

Dziękuję i pozdrawiam

czwartek, 8 października 2015

Oszaleliśmy ze szczęścia :)



W świecie blogowym nowinki szybko rozchodzą się więc nie będę dłużej siedzieć cicho ;)
Nasza rodzinka w przyszłym roku powiększy się i szalejemy ze szczęścia :)
Oczywiście moje szaleństwo jest większe, bo odwiedzam sklepy internetowe i zamawiam, zamawiam i zamawiam ;)
Maluszek jeszcze się wstydzi i nie chce pokazać co ma między nóżkami, ale mi to nie przeszkadza, bo ani różowe ciuszki nie podobają mi się ani niebieskie, unisex za to bardzo ;)
Ostrzegam zatem, że tematyka postów troszkę zmieni się i głównie będzie o ciuszkach, zabawkach, ozdobach i mebelkach dziecięcych.
Nie bójcie się, wszystko będzie jednak z umiarem ;)

Mam nadzieję że teraz wybaczyliście mi moją małą nieobecność na blogu
Przykre dolegliwości ominęły mnie, ale bardzo dużo czasu spędzałam na kanapie smacznie śpiąc ;)

W ostatnim poście pokazałam pomponiki - będą częścią karuzeli.
Postanowiłam, że sama ją zrobię, bo te które podobały mi się były za drogie.
W przyszłym  tygodniu pochwalę się (o ile skończę hehe) :)
















Pozdrawiam :)



niedziela, 4 października 2015

Byle do Wiosny! ;)



Wiem, wiem obiecałam powrót a ciągle mnie nie ma.
Potrzebuję jeszcze troszkę czasu, a potem będzie szaleństwo z wysypem postów ;)
W tym tygodniu zaczynamy ostatni etap remontu naszego ostatniego pokoju, mam nadzieję że szybko skończymy. W między czasie zrobię pewną rzecz która będzie dość ważna właśnie w tym pokoju.
Na pewno będą potrzebne pompony i parę innych rzeczy... będzie gotowe to pokażę ;)





Pozdrawiam :)