Witam Was Kochani :)
Kalendarzowa Wiosna już jest, a co mamy za oknem każdy wie...
na szczęście dzisiaj pięknie świeci słońce :)
A u mnie nadal nie ma ani gałązek ani jajeczek, nie licząc tych które leżą na podłodze
w oczekiwaniu na ozdabianie ;)
W mojej kuchni coraz więcej różowego (tylko w niej lubię ten kolor hihi)
Kubeczek kupiłam w jednym z trzech sklepików, które są w moim mieście
i posiadają emaliowane przedmioty,
szkoda że na te fajne muszę długo czekać ;)
Różowa podstawka pod garnek od razu wpadła mi w oko, ale kupiłam ją dopiero przy drugim podejściu ;)
Uznałam że teraz nie będę zwlekać i od razu kupię przedmiocik jeśli spodoba mi się.
Ach ta kobieca natura... ;)
Powoli przygotowuję się do zorganizowania u siebie candy,
trochę to trwa ale niestety czas nie rozpieszcza mnie i jest go bardzo mało :(
mam nadzieję że do moich urodzinek zdążę ;)
Pozdrawiam :)
Gwinoic