poniedziałek, 26 maja 2014

Powolutku do przodu ;)



Można powiedzieć, że idę w dobrym kierunku.
Mam kilka projektów rozpoczętych i żadnego jeszcze nie skończyłam.
Na wszystko przyjdzie jednak czas, dobrze że mam dużo cierpliwości do samej siebie ;)
Pieniek ma już kółeczka i czeka go tylko jeszcze lakierowanie.
Prawdopodobnie trafi do łazienki...
Duży dalej czeka na swoją kolej :)
(przekopywanie ogródka pochłania mnie na całego)




Kafelkę z cyferką mam od ponad roku i do tej pory nie wiedziałam co z nią zrobić.
Szukałam i szukałam aż gdzieś zobaczyłam, że można zrobić podkładkę pod kubek.
Proste rozwiązanie a ja tak długo dochodziłam do tego ;)
Od spodu przykleiłam kółeczka z filcu i gotowe.






Pozdrawiam :)

Gwinoic

środa, 21 maja 2014

Co kryje torebka?



Nie będzie to post z całym moim asortymentem z torebki,
jedynie z jedną piękną rzeczą, czasopismem, kablem... ;)

Kosmetyczkę dostałam od przemiłej osóbki z bloga Aninkowo.
Zmieściła wszystkie moje drobne rzeczy, których nigdy nie umiałam znaleźć na dnie torebki ;)
Jest przepiękna!
Dziękuję Aniu :)








Wracając do czasopisma "Piękno i pasje" to dzięki niemu wiem jaką roślinkę chcę w moim ogrodzie 
Wawrzynek
Jest tam jeszcze kilka pomysłów, które zamierzam wykorzystać, ale dopiero pokażę jak skrawek ogródka będzie już gotowy :)




Kabelek wpadł w moje ręce w SH, za całe 5 zł ;)
Na razie nie wiem co z nim zrobić, będzie cierpliwie czekał na mój szalony pomysł, który pewnie pojawi się za jakiś czas ;P



Jedno wiem na pewno, kabelek dostanie nowe ubranko, na całą swoją długość.
Jakiś czas temu takie ubranko dostała moja ulubiona torebka, która przeszła już bardzo dużo i powinna już przejść na emeryturę. Na jej nieszczęście nie umiem się z nią rozstać - wina guzika, za którym szaleję ;)




Pozdrawiam


poniedziałek, 19 maja 2014

Pole bitwy ;)



Dzisiaj będzie trochę o naszej łazience ;)
Remontujemy ją od stycznia i chociaż jest maj to nie widać zbytnio efektów...
Wszystko robimy sami z pomocą teścia, bez niego było o wiele gorzej.

Nasz "zimny" pokój jest w kształcie litery L i dzięki temu mogliśmy "uciąć" jedną część aby zrobić z niej łazienkę, a z drugiej pokój dla dziecka ;)
Remont zaczęliśmy od wymiany okien, odnowienia grzejnika i przygotowania sufitu nad łazienką.
Później zaczęła się gorsza część; zrobienie kanalizacji, prawie że od podstaw.
W ostatnim czasie udało nam się podłączyć wodę zimną i ciepłą - kończymy etap wody ciepłej ;)

Przede mną najgorszy czas, bo w planach jest wykuwanie łazienkowych drzwi oraz wymiana drzwi w innych pokojach, a co za tym idzie? Dużo kurzu :/
Potem będzie już z górki ;)


To co widzicie poniżej to miejsce na drzwi (z prawej strony drabiny) oraz miejsce na wc (wystająca rura :P)



W rogu będzie narożna wanna, nie mamy jeszcze planu na zabudowę, prawdopodobnie padnie na białą mozaikę, zastanawiamy się nad oświetleniem ledowym pod wanną... ;)



W tym miejscu będzie stała pralka z szafką.
Na razie nie ma ścianki; jesteśmy w pokoju i w łazience :P



Tutaj będzie szafka z umywalką, ale póki co jest wszystko a do tego ciągle widzimy pokój ;)



I tak wygląda moja łazienka ;)

Uciekam do ogrodu przygotować miejsce pod skalniak/rabatkę, sama jeszcze nie wiem co zrobię :)

Pozdrawiam 

sobota, 17 maja 2014

Czas ucieka a prezentu brak..



Szukam i szukam a efektów brak :(
Mam jeszcze tydzień aby znaleźć prezencik dla mamy, dobrze że mamie wszystko podoba się.
Najważniejszy i tak jest kolor ;)





wyszukane tutaj

Mamą jeszcze nie jestem, ale chyba mogę zrobić sobie jakiś prezent... :P
Za oknem jest głównie szary więc mam teraz apetyt na kolorki, dużo kolorków!


można kupić tutaj

Łazienka nabiera kształtów ;)
W następnym poście pokażę na jakim etapie jesteśmy, remontujemy od stycznia i dopiero teraz widać że to będzie łazienka...
Wszystko opiszę w poście o łazience :)

Dziękuję za komentarze

Pozdrawiam :)

czwartek, 15 maja 2014

Super Mama :)



Witam :)
Najważniejszy dzień w roku coraz bliżej, jaki to dzień?
Dzień Mamy :)

Oczywiście zostawiam wszystko na ostatnią chwilę i dopiero zaczynam rozglądać się za prezentem ;)

Pakamera organizuje fajny konkurs właśnie z tej okazji, jeśli jeszcze nie bierzecie udziału to można tutaj.

To jest mój zestaw :)
Podoba się?
Można zagłosować tu

Dziękuję za uwagę ;)




Pozdrawiam :)




poniedziałek, 12 maja 2014

Urodzinowe Candy :)





Dzisiaj chciałam Was zaprosić na moje Urodzinowe Candy
W czerwcu pojawi się u mnie 3 na początku i z tej okazji trzeba rozdać drobiazgi innym ;).
Wylosowana osoba otrzyma słój z serduszkiem oraz różowego ptaszka.
Zapomniałam dodać, że do paczuszki będzie dołączona drewniana albo szklana niespodzianka - do wyboru ;)

Chętne osoby proszę o pozostawienie komentarza pod postem, 
osoby posiadające bloga proszę o wklejenie podlinkowanego banerka do paska bocznego na swoim blogu,
jeśli nie masz bloga też możesz zapisać się, podaj tylko swój adres email.
Ostatni warunek: bądź moim obserwatorem :)

Candy trwa do 30 czerwca ;)






Słój bez serduszka również pięknie prezentuje się ;)




Pozdrawiam :)


sobota, 10 maja 2014

Tajemniczy ogród ;)



Oczywiście z wszystkim jestem po tyłach!
Mały pieniek nie jest jeszcze skończony, duży nie jest przyniesiony...
Łazienka wciąż się robi, a ja co?
Myślę jak zaprojektować ogród aby dobrze się w nim odpoczywało ;)
a już nie mówię o tym aby jak najmniej przy nim się narobić hehe

Ogród jest najbardziej zaniedbany, póki co zasadziłam ok 50 tuj a to dopiero połowa jednej strony domu.
Do końca lata chciałabym również jeden kąt naszego ogrodu zamienić na oazę kwiatów i truskawek.
Trzymajcie kciuki aby udało mi się :)
Ogólny plan dla ogrodu jest taki aby mało było miejsc z trawą, bo na koszenie tracimy bardzo dużo czasu.
Wtedy marzy nam się mały domek z małym ogródkiem.
No chyba że kupimy traktorek do koszenia trawy, wtedy mogę kosić codziennie ;)

Małymi kroczkami wszystko uda nam się skończyć... na emeryturze na pewno będziemy już tylko odpoczywać!

A co do łazienki to w przyszłym tygodniu postaram się pokazać postęp remontu, powolutku kończy się etap chowania rur w ścianie :)


Planowanie ogrodu zaczęłam od zamówienia schronienia dla nietoperzy.
Mam nadzieję, że w czasie wędrówek zatrzymają się u nas i uratują przed atakiem komarów ;)



Przeszukuję teraz cały internet aby znaleźć to co szukam czyli pomysły ;)






















Pieńki jeszcze jakieś znajdą się więc może powstanie coś takiego ;)

 wszystkie zdjęcia znalezione tutaj

Na razie gubię się wśród tych wszystkich kwiatów, ale dam radę!
Mam nadzieję że za kilka miesięcy będę mogła pokazać Wam kawałek mojego ogrodu.
W tym roku kończymy również nierówną walkę z mchem (z kretami również) i od przyszłego będę mogła powiedzieć że mam zielony ogród ;)


Na razie ogród przyszedł do nas ;)




Pozdrawiam :)

poniedziałek, 5 maja 2014

Wood



Dzisiaj będzie naturalnie :)

Od ponad dwóch lat pieniek czekał na podwórku, aż się za niego zabiorę.
Mój kochany R. przepiłował go na dwa kawałki, główny który ma ok 65 cm i mały dodatek: ok 20 cm.
Większy na razie jeszcze troszkę musi poczekać, bo na razie eksperymentuję na mniejszym ;)
Jakoś udało mi się pozbyć kory, było to trochę trudniejsze niż sądziłam i już boję się ile czasu poświęcę na ten duży...
Przetarłam go papierem ściernym i teraz muszę kupić lakier bezbarwny oraz małe kółeczka, może wtedy będę mogła powiedzieć że skończyłam.

Do czego będzie służył ten kawałek drewna? Jeszcze nie wiem hehe
Będę wiedziała jak będzie gotowy :)








Oczywiście przez cały czas inspiruję się na pinterest :)
(za ewentualne powtórki przepraszam)






















Pozdrawiam :)

sobota, 3 maja 2014

Szaro za oknem szaro w domku ;)



Majówka nie rozpieszcza nas pogodą, ale mam nadzieję że humor Wam dopisuje :)
Wczorajsza pogoda była w miarę ok więc odwiedziliśmy Český Těšín.
Naszą stroną również spacerowaliśmy, ale oczywiście najbardziej interesowały nas czeskie % ;)
Małe zapasy zrobione hehe
Nie wiem jak Wy ale ja uwielbiam piwko, a szczególnie gdy są ciepłe dni i grille pod chmurką.
Polskie coś się psują i jedynie dobre są te z mniejszych browarów lub nowości, a czeskie chyba wszystkie są przepyszne :) 
Miałam porobić zdjęcia ale jakoś tak wyszło że nie zrobiłam żadnego :P
Następnym razem, w końcu będzie trzeba oddać butelki ;)

Dzisiaj udało mi się znaleźć chwilkę czasu na porobienie zdjęć pojemnikowi (kupiony oczywiście na westwing), który docelowo będzie w łazience. Łazienki jeszcze nie ma więc póki co wędruje po innych pomieszczeniach ;)

Remontowanie łazienki powoli zbliża się do robienia samego pomieszczenia, bo jak na razie doprowadzamy wszystkie rury z wodą, a jak to już będzie skończone to myślę że łazienka będzie coraz bardziej zauważalna ;)


To coś czerwone to biedronka, która jest ze mną od dzieciństwa,
jeszcze pojawi się ;)










Pozdrawiam :)