piątek, 21 marca 2014

Przed zmianami...



Gwiazdkowe śpioszki schowałam już głęboko do szafy ;)
Nie wypada chodzić w takich ciuszkach; w końcu mamy Wiosnę!

Ostatnio na Waszych blogach królują albo łazienki albo biureczka.
Jako, że moja łazienka jest w trakcie robienia to nie mogę jej pokazać, ale biurko przecież mam ;)
Przez jakiś czas było zajęte przez mojego męża, a raczej jego keyboard.
Na szczęście keyboard ma już swój stojaczek więc odzyskałam przestrzeń biurkową, no i okazało się że   nie jestem z niego zadowolona :/
A jak człowiek nie jest zadowolony to co robi?
Zmienia ;)
Jednak wszystko w swoim czasie - muszę na coś poczekać..

Dzisiaj tylko urywki mojej przestrzeni, po zmianach będzie więcej!




















Pozdrawiam :)


Gwinoic


34 komentarze:

  1. O! Butelka po atramencie:) Wróciły wspomnienia...Miałam jedno ulubione chińskie pióro (w ciemno zielonym kolorze i złotą nakrętką-czyli typowe),które uwielbiałam nabijać i wycierać z ociekającego atramentu papierem toaletowym lub watą,które stale były w pudełku...:) No i ten zapach,który dodawał powagi i powodował,że czynność nabijania pióra nie była już prozaiczną i nic nie znaczącą czynnością...:)
    Widzę,że też lubisz ołówki...Świetny teleskop,kto jest taki zdolny i pomysłowy???! No i ten autobus...jeździ?
    Świetne przedmioty z historią i czekam na zdjęcia po zmianie:)
    Serdecznie pozdrawiam
    Ewa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szkoda że ja nie mam takich wspomnień związanych z piórem:( ale teraz marzy mi się tradycyjne pióro ;) Teleskop zrobiłam dla mojego męża:) niestety autobus nie jeździ, zbiera jedynie groszówki :P Pozdrawiam

      Usuń
    2. Potwierdzam autobus nie jeździ ale u mnie zbiera same 5zł :) pozdrawiam

      Usuń
  2. jaki porządek... na moim biurku już sama nic nie mogę odnaleźć hihi
    ale po weekendzie ma być zimno to wezmę się za domowe porządki ;)- może ...
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hehe wyjątkowo jest porządek - męża jeszcze nie było :P mam nadzieję że po takim pięknym weekendzie pogoda dalejbędzie nas rozpieszczać,nie chcę już zimnych dni!

      Usuń
  3. świetne te twoje urywki :))) dużo nietuzinkowych zaczepników posiadasz ...no właśnie kto taki zdolny ???? miłego weekendu !!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak już pisałam wyżej... to ja zrobiłam teleskop :P dziękuję i wzajemnie :)

      Usuń
  4. A ja w mieszkaniu nie mam swojego biurka:( brak miejsca (

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ojj to niedobrze, to życzę aby szybko zmieniło się to! :)

      Usuń
  5. Fajne zajawki ;D
    czekam z niecierpliwością na więcej ;)
    buźka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki:) jak biureczko będzie już po zmianie to od razu zamieszczę tu zdj:)

      Usuń
  6. My mamy biurko w tzw. "trzecim" pokoju, który obecnie pełni funkcję biura, suszarni, pracowni, tam prasuję, maluję się i ..to chyba na tyle ;-)) Ale u Ciebie zapowiada się bardzo ciekawie, chętnie zobaczę więcej! ;-))
    Ściskam w te ciepłe wiosenne dni!! ;-))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to dużo funkcji ma ten twój trzeci pokój ;) Wiosna na całego :) Pozdrawiam

      Usuń
  7. Buteleczka - po atramencie? Pytam, bo sama odnalazłam niedawno takie buteleczki o zrobilam z nich wazoniki.

    OdpowiedzUsuń
  8. Tak po atramencie:) muszę udać się jeszcze na starocie aby takie dorwać ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Już mi się podoba, nawet przed zmianami :))) Moje kolory widzę :D Ściskam!

    OdpowiedzUsuń
  10. biurko super a słoik z guzikami bombowy:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Słoiczek dostałam jak byłam w podstawówce, był z nabojami do pióra :)

      Usuń
  11. Śliczne te Twoje urywki :) ten teleskop mnie po prostu zastrzelił :)))) jestem głodna szerszych kadrów :)) ja już też piżamy z zimowymi motywami muszę przełożyć na wyższą półkę. To po prostu nie wypada, by się z zimą obnosić, jeszcze się wiosna obrazi i co my wtedy zrobimy :)))) ściskam mocno ;*****

    OdpowiedzUsuń
  12. Ale nowatorski pomysł z tymi śrubkami ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Klimatyczne drobiazgi:-)
    Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  14. Fajne akcenty nam pokazalas, czy ta buteleczka jest po atramencie?
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  15. Świetne zdjęcia. Okazuje się, że nawet urywki mogą cieszyć oczy!!!

    OdpowiedzUsuń
  16. Przepiekne detale, energetyczny kolor żółty. Warto zadbać o wyjątkowość swojej przestrzeni. Bardzo mi się podoba:)
    Przyjemnego tygodnia życzę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W tym roku wyjątjkowo lubię kolor żółty :) dziękuję i wzajemnie :)

      Usuń
  17. chciałabym zobaczyć całość, bo fragmenty bardzo mnie zaintrygowały :) zapowiada się oryginalnie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Po zmianach będzie troszkę inaczej ale mam nadzieje że dalej fajnie ;)

      Usuń