Łóżeczko jest już w pokoju, czeka na papier ścierny i farbę (a podłoga czeka na panele).
Na zdjęciu nie ma drabinki tylko przód łóżeczka ;) który składa się na pół i wtedy mały szkrab może sam wyjść, zobaczymy jak to będzie w praktyce ;)
Dowiedziałam się że łóżeczko jest nie tylko po moim mężu ale i po mojej teściowej więc trochę latek ma, jak go złożymy to na pewno przetestujemy jego stabilność. Tak jak pisałam wcześniej na oko wygląda że wszystko będzie ok.
Trzymajcie kciuki :)
W międzyczasie zaczęłam odnawiać coś innego. Musiałam pozbyć się starego sznurka, który owijał całą konstrukcję i nałożyłam jedną warstwę farby. Drugi raz chyba nie będę malować, bo i tak nie będzie jej widać. W planach jest owijanie kolorową tkaniną, oby wyszło tak jak to sobie zaplanowałam.
Będzie bardzo kolorowo ;)
Jak myślicie co to będzie?
Kolejna rzecz również będzie kolorowa :)
Jej akurat nie robię sama, jedynie dobrałam materiały. Projekt jest tylko podglądowy i nie zawiera dodatkowych elementów.
Pozdrawiam :)
Myślę, że to będzie kolorowy abażur :)...dobrze trafiłam?
OdpowiedzUsuńI trzymam kciuki oczywiście :)
Ściskam, Marta
Nie mówię tak nie mówię nie ;)
UsuńTrzymam kciuki nieustannie! :) Też pomyślałam o tym, że to będzie abażur do lampy. Ale może nas zaskoczysz i zrobisz z tego kosz na zabawki? Albo inną pomysłową rzecz? Czekam na rozwiązanie. :)
OdpowiedzUsuńPomysłów jest wiele ;) rozwiązanie jedno :P
UsuńStawiam, że to abażur.
OdpowiedzUsuńŁóżeczko na pewno posłuży Waszemu Maleństwu :)
Mam nadzieję że nie będziemy musieli kupować nowego :)
UsuńA co to będzie? ciekawa jestem!
OdpowiedzUsuńWszystko w swoim czasie ;)
UsuńSuper takie historyczne łóżeczko, kochana tylko odmalować i będzie super:D
OdpowiedzUsuńTen projekt to pewnie jakaś kołderka w formie patchworku;) czekamy, czekamy na efekt końcowy.
Buziaki :D
Sama jestem ciekawa jak wszystko wyjdzie ;)
OdpowiedzUsuńZapowiada się pięknie i bardzo ciekawie :) Co do zagadki to stawiam na lampion z kolorowej bibuły.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :)
Nic nie potwierdzam :P
UsuńTeż stawiam na jakiś abażur :D
OdpowiedzUsuńa łóżeczko z historią pewnie po odnowieniu mnie powali na kolana :)
Hmm no nie wiem czy powali ;) w sumie jest takie zwykłe hihi ale z dodatkami może będzie robić wrażenie, przynajmniej malutkie ;)
UsuńFajne takie "pokoleniowe" łóżeczko:-) A ta metalowa obręcz to może abażur do lampy?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
Może ;)
UsuńNo i jak, no i jak, co z tego wyszło? :) Poka, poka, nie mogę się doczekać :D
OdpowiedzUsuńTrochę jestem do tyłu bo dopiero jakiś czas temu dokopałam się do mojej hipisowkiej spódnicy która była już z rzeczami dla dziecka, oczywiście na samym dnie ;) teraz czeka ją pranie a później przywita się z nożyczkami a dopiero na samym końcu z metalową konstrukcją ;) w przyszłym tyg projekt powinien być skończony i jesli widok mnie zadowoli to pokażę ;) ostatnia kolorowa rzecz jest już u mnie ale chcę ją pokazać wraz z pokojem ;) a łóżeczko cały czas się robi :P
Usuńczekam na efekty :-)
OdpowiedzUsuńW tym tygodniu ;)
UsuńByle by tylko był jakiś materiał, inspiracje przyjdą same. To, co może powstać z tego czegoś z drugiego zdjęcia, nie mam na to żadnego pomysłu. Ale na pewno kreatywny umysł stworzył coś praktycznego i fajnego :)
OdpowiedzUsuń