niedziela, 7 lutego 2016

Projekty :)



Łóżeczko jest już w pokoju, czeka na papier ścierny i farbę (a podłoga czeka na panele).
Na zdjęciu nie ma drabinki tylko przód łóżeczka ;) który składa się na pół i wtedy mały szkrab może sam wyjść, zobaczymy jak to będzie w praktyce ;)
Dowiedziałam się że łóżeczko jest nie tylko po moim mężu ale i po mojej teściowej więc trochę latek ma, jak go złożymy to na pewno przetestujemy jego stabilność. Tak jak pisałam wcześniej na oko wygląda że wszystko będzie ok.
Trzymajcie kciuki :)




W międzyczasie zaczęłam odnawiać coś innego. Musiałam pozbyć się starego sznurka, który owijał całą konstrukcję i nałożyłam jedną warstwę farby. Drugi raz chyba nie będę malować, bo i tak nie będzie jej widać. W planach jest owijanie kolorową tkaniną, oby wyszło tak jak to sobie zaplanowałam. 
Będzie bardzo kolorowo ;)
Jak myślicie co to będzie?




Kolejna rzecz również będzie kolorowa :)
Jej akurat nie robię sama, jedynie dobrałam materiały. Projekt jest tylko podglądowy i nie zawiera dodatkowych elementów. 




Pozdrawiam  :)


21 komentarzy:

  1. Myślę, że to będzie kolorowy abażur :)...dobrze trafiłam?
    I trzymam kciuki oczywiście :)
    Ściskam, Marta

    OdpowiedzUsuń
  2. Trzymam kciuki nieustannie! :) Też pomyślałam o tym, że to będzie abażur do lampy. Ale może nas zaskoczysz i zrobisz z tego kosz na zabawki? Albo inną pomysłową rzecz? Czekam na rozwiązanie. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pomysłów jest wiele ;) rozwiązanie jedno :P

      Usuń
  3. Stawiam, że to abażur.
    Łóżeczko na pewno posłuży Waszemu Maleństwu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję że nie będziemy musieli kupować nowego :)

      Usuń
  4. Super takie historyczne łóżeczko, kochana tylko odmalować i będzie super:D
    Ten projekt to pewnie jakaś kołderka w formie patchworku;) czekamy, czekamy na efekt końcowy.
    Buziaki :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Sama jestem ciekawa jak wszystko wyjdzie ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Zapowiada się pięknie i bardzo ciekawie :) Co do zagadki to stawiam na lampion z kolorowej bibuły.
    Pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Też stawiam na jakiś abażur :D
    a łóżeczko z historią pewnie po odnowieniu mnie powali na kolana :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hmm no nie wiem czy powali ;) w sumie jest takie zwykłe hihi ale z dodatkami może będzie robić wrażenie, przynajmniej malutkie ;)

      Usuń
  8. Fajne takie "pokoleniowe" łóżeczko:-) A ta metalowa obręcz to może abażur do lampy?
    Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  9. No i jak, no i jak, co z tego wyszło? :) Poka, poka, nie mogę się doczekać :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trochę jestem do tyłu bo dopiero jakiś czas temu dokopałam się do mojej hipisowkiej spódnicy która była już z rzeczami dla dziecka, oczywiście na samym dnie ;) teraz czeka ją pranie a później przywita się z nożyczkami a dopiero na samym końcu z metalową konstrukcją ;) w przyszłym tyg projekt powinien być skończony i jesli widok mnie zadowoli to pokażę ;) ostatnia kolorowa rzecz jest już u mnie ale chcę ją pokazać wraz z pokojem ;) a łóżeczko cały czas się robi :P

      Usuń
  10. Byle by tylko był jakiś materiał, inspiracje przyjdą same. To, co może powstać z tego czegoś z drugiego zdjęcia, nie mam na to żadnego pomysłu. Ale na pewno kreatywny umysł stworzył coś praktycznego i fajnego :)

    OdpowiedzUsuń