poniedziałek, 14 lutego 2011

Serduszkowy szał

Walentynki... :) 
w ostatnich dniach wszędzie był obecny kolor czerwony i serduszka, nigdy nie lubiłam tego swieta szczególnie gdy byłam samotna a teraz...;) 
Teraz walentynki mam każdego dnia:)
Dzisiejszy dzien będzie jednak różnił się od tych pozostałych
Dzisiaj mam pozwolenie na serduszkowy szał :P

Życzę Wam Serduszkowego Dnia ;)




















 Przygotowując się na dzisiejszy wieczór wzięłam od mamy świeczniki
Nie musze już ich oddawac więc pewnie jak tylko znajdę czas zmieni się ich kolor :)




Dziękuję że jesteś obok mnie :*


6 komentarzy:

  1. Widzę,że panuje nastrój walentynkowy :)
    Ślicznie !

    OdpowiedzUsuń
  2. a ja bardzo lubię kolor czerwony, zwłaszcza w detalach,przyjemnie urozmaica pastelowe wnętrza.
    ładne zdjęcia ,pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. kolor czerwony nalezy do moich ulubionych ale na tych wystawach jakos tak... za duzo ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja też uwielbiam czerwony i bardzo podobają mi się Twoje serduszka. Życzę dużo miłości i nie tylko w tym dniu ale w całym Twoim życiu. Czym by było nasze życie bez miłości??;-)))
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. :) ale tu miło :) Twoje mieszkanko z pewnością nabiera niesamowitego uroku. W Twoich rękach i z Twoją wyobraźnią na pewno stworzycie razem cudowny zakątek do spędzania codziennych wspólnych chwil! Eh.. nieraz wchodząc na Twojego bloga rozmarzam się i myślę, jak to będzie, kiedy już sami będziemy urządzać swoje "4 kąty".. z pewnością łatwiej będzie nam na swoim :)
    a do mnie zapraszam.. w końcu zorganizowałam candy :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Serduszkowy szał w twoim wykonaniu bardzo mi sie podoba.

    OdpowiedzUsuń