Powolutku mój domek zapełnia się kwiatami:)
na razie jest trochę biednie ale wszystko idzie w dobrym kierunku.
Hiacynty miały trudny początek jednak zaczynają już ukazywać swoją urodę ;) później trafią do ogrodu i oby tam również zadomowiły się, obok innych kwiatków które zasadziłam wcześniej.
Swoje miejsce znalazła rownież u mnie różyczka, którą dostałam od męża - a mówiłam mu aby nic nie kupował bo przed nami wizyta w pewnym sklepie i tam wolę wydawać pieniądze;)
W sobotę przywędrował do mnie jeszcze jeden kwiat, niestety nie wiem jak sie nazywa
Na pewno będzie piękną ozdobą naszego mieszkania:)
Znajomi zaskoczyli nas również pewnym prezentem; kilka miesiecy temu wspominalismy im o pewnych planach zagospodarowania ścian pokoju i przez ten cały czas pamiętali o tym a my oczywiscie zapomnielismy hehe
Będzie zastępował nam telewizor;) no i w końcu ściany nie będą "gołe",bo jak na razie drzewo nie dostało kolorków. Na pewno to się zmieni bo zarys został zauważony i wszyscy czekają na efekt końcowy;)
Mała zmiana tematu:)
siostra zaprosiła mamę do siebie i od wczoraj zostałam ponownie opiekunką mojego psiaka;)
niby jestem jego główna właścicielką ale piesiu mieszka nadal z mamą, niestety nie pozwoliła mi go zabrać mówiąc że ona lepiej się nim zaopiekuje;) nie chciałam aby mama była sama więc zostawiłam go,zresztą i tak piesiu uważa że to ona jest przywódcą stada;)
Jak na razie jest troche zagubiony i albo spi albo siedzi przy oknie i ogląda swiat zewnętrzny ;)
Pamiętam jak 8 lat temu zabrałam go ze schroniska, słodziutka mała kulka, dzisiaj jest słodziutkim małym diabełkiem :P
Pozdrawiam cieplutko
Dziękuje za wszystkie komentarze:)
sliczne kwiaty i piesio kochany:)
OdpowiedzUsuńPiękne kwiaty ,a piesek jaki zamyślony :)Śliczny jest !
OdpowiedzUsuńPiekne zdjecia zrobiłas kwiatom Czarownico.
OdpowiedzUsuńale własciwie to jest obraz, plakat czy fototapeta? Tak czy inaczej bardzo mi sie podoba ta czarno- biała seria z czerownymi autobusami.
Wygląda jakby tęsknił ... ale psy lubia obserwować.
plakat w antyramie:)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że parapetówa się udała!!! Oj jak żałuję, że nie mogło mnie na niej być :( ...jednak mój skromny upominek, będący również dobrym duszkiem "nowego" czeka z niecierpliwością na możliwość spotkania się przy filiżankach dobrej kawusi :) Pozdrów męża - romantyka - niech zapał do kupowania kwiatów mu nie mija :)
OdpowiedzUsuńKwiaty piękne i życzę Ci aby Twój dom zapełniał się pięknymi roślinami;-) Plakat jest SUPER.Bardzo mi się podoba a pieseczek jest ŚLICZNIUTKI.
OdpowiedzUsuńCałuski