Nareszcie zawitało do nas Lato
Mam nadzieję że już nie będzie chcialo odchodzić ;)
Na stronie http://pinterest.com/ znalazłam fajny kursik na te oto "kwiatuszki"
(niestety nie pamiętam gdzie był dokładnie)
Krótki opis:
Kółeczko składamy na pól i jeszcze raz - ćwiartki
zszywamy "róg"
Łączymy 6 takich kółeczek ze sobą i powstaje nam Kwiatuszek ;)
(zawsze mogę porobić zdjęcia - krok po kroku)
Powstanie jeszcze duuużo białych - zimowe przygotowania hehe
Kolejny słoiczek po nutelli ozdobiony :)
Tutaj zakupiłam napis Love
na szybko go ozdobiłam, przyczepiłam magnesy i pojawił się na lodówce ;)
pewnie przez długi czas będzie w takim "stanie" hehe
Na lodówce pojawił się również nowy magnesik
chyba będę musiała dokupić inne warzywka ;)
Oregano oraz bazylia pięknie mi wyrosły
Stoją na kuchennym stoliku aby można było dodać do obiadu - na świeżo ;)
Jutro kolejny wypad na Słowację
tym razem Tatralandia
Będziemy bawić się jak dzieci ;)
Pozdrawiam
P.S. W piątek dowiedziałam się że wróbelek przeżył!
Podobno był jedynie zmęczony i jak wróciły mu siły został wypuszczony :)
Na szczęście jest Happy End :)
Fajne te kwiatki ,już mnie korci,żeby wypróbować ;))Zazdraszczam tatralandii :))
OdpowiedzUsuńKwiatuszki sa sliczne, ja dostalam ostatnio wlasnie tak wykonana broszke, wystarczy przyszyc zapiecie czy gumke i mamy rozne zastosowania.
OdpowiedzUsuńNapis fajnie ulokowalas.
Pozdrawiam serdecznie
swietne kwiatuszki i magnes, a bazylia z oregano- pysznosci:-)..ja to uzalezniona jestem od przypraw i ziol..Pozdrawiam cieplo, i baw sie dobrze na Slowacji
OdpowiedzUsuńNapis mi się podoba, takiego szukam....bazylia świetnie Ci rośnie....pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńPrześliczne kwiatuszki:)
OdpowiedzUsuńCiepło Cię pozdrawiam i życzę dużo wakacyjnego słoneczka:)
Peninia
Szukalam szukalam i w koncu znalazlam :) nie jest to moze ta sama stronka z kwiatuszkami ale rowniez byl na printerest ;) http://www.rufflesandstuff.com/search?updated-max=2011-05-11T08%3A36%3A00-07%3A00&max-results=6
OdpowiedzUsuńopaska bardzo mi sie podoba, moze sobie taka zrobie ;)
Dziekuje za komentarze:)
Hej:)
OdpowiedzUsuńKocham przyprawy. Po twoim oregano i bazylii, zastanawiam się nad własnymi "kwiatuszkami" :)
Pozdrawiam
U mnie bazylia zakwitła :) Cieszę się że wróbelek żyje :) Zapraszam do mnie na Candy :) i nie tylko :)
OdpowiedzUsuń