wtorek, 31 stycznia 2012

Szpulki


Problem niech na razie pozostanie za nami, a teraz...
SZPULKI!!! :)
Korzystając z urlopu i wyjazdu męża do UK (tak, znowu mnie zostawił!)
przebywam więcej u mamy i oczywiście przeszukuję każdy kąt mojego pokoju (resztę domu zresztą też hehe) no i dopadłam starą skrzyneczkę tzn niciak, już chciałam powiedzieć "biorę!", ale mama powiedziała stop, 
więc nie upierałam się, ale środek przygarnęłam hihi
No i mam przeurocze szpulki :)
Szybko zrobiłam im zdjęcia i...
schowałam do woreczka, a woreczek powędrował do ciemnego kąta biurka :P
Muszę znaleźć dla nich fajny koszyczek, wtedy zrobię dla nich miejsce gdzieś w sypialni.
Przygarnęłam również szydełkowe serwetki, idealne na kubek herbaty który zawsze stoi obok lapka ;)





no i jeszcze szydełko z drewnianą rączką :)



Jeśli wszystko dobrze pójdzie, jutro pojawi się post o aparatach.
Sypialnia musi poczekać, po raz kolejny hehe

Pozdrawiam :)

13 komentarzy:

  1. przepiękne szpulki z duszą;-)a to szydełeczko, nic tylko zacząć robótki ręczne

    OdpowiedzUsuń
  2. Fantastyczna kolekcja szpulek :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ojej, fantastyczne te szpuleczki, uwielbiam takie klimaty. Domyślam się co czułaś jak je zdobyłaś ;))

    OdpowiedzUsuń
  4. Co ja bym dała za takie szpulki i szydełko!!!
    W sprawie problemu nie poradzę....nie mam zielonego pojęcia:(
    pozdrawiam,

    OdpowiedzUsuń
  5. A to Ci się łowy udały - takie szpulki! i do tego taka ilość! szukaj dobrze, bo pewnie u Mamy mnóstwo skarbów się jeszcze chowa ;)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Mamy tak mają, że czasem mówią "stop", ale szpulki zdobyłaś!. Gratuluję, bo fajne.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale nazbierałaś! Świetna kolekcja....pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
  8. Jeju z pożądliwością wielką spoglądam na te szpulki , tez o takich marzę .. chociaż przeszukałam cały dom rodziców to żadna do mnie się nie przyturlała bu...zazdroszczę!

    OdpowiedzUsuń
  9. Cudowna stara kolekcja, sa przepiekne!
    Fajnie ze i Ty widzisz w nich nieodparty urok:)
    A takie szydelko z drewniana raczka tez mam:)))))
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. no to treraz pod nieobecność męża nie pozostaje nic innego jak zacząć szydełkować:) a szpulki śliczne takie z duszą i na pewno mają "zapach historyczny" uwielbiam takie rzeczy:)

    OdpowiedzUsuń
  11. PIEKNE SZYDEŁKO...I TE SZPULECZKI...MMMMMM:))

    OdpowiedzUsuń