czwartek, 3 lutego 2011

Coraz bardziej brakuje mi drugiego pokoju (trzeciego tez) no i upragnionej łazienki. Niestety przez długi czas będziemy musieli korzystać z łazienki u babci na dole... w planach jest zrobienie z balkonu ale do tego jest daaaleko :( musimy wpierw załatwić "przestrzenny plan zagospodarowania gminy" i dopiero z nim możemy iść do architekta aby wykonał nam projekt. Wszystko będzie trwało strasznie długo a już nie chcę myśleć o późniejszych wydatkach. Jestem jednak dobrej myśli i cały czas powtarzam mężowi że Damy Radę :) dla pewności powtórzę (sama sobie hehe) DAMY RADĘ :)
Aby nie myśleć o łazience powroce do kuchni ;) kiedy kochana mama odwiedziła nas po raz pierwszy w naszym domku zostawiła nam miłą niespodziankę...





Kubki są świetne i bardzo pojemne :) codziennie pijemy z nich rozgrzewająca herbatke :)

Od mojej Kochanej Bratniej Duszyczki z okazji naszego ślubu dostaliśmy śliczne filiżanki :) 
Kawa smakuje w nich słodziutko ;) no i bardzo ładnie prezentują się na półce w kuchni :)





Dziękujemy :)

 Na zewnątrz robi się coraz bardziej szaro, oby Wiosna przyszła szybko:) w domku jakoś też jest szaro i ciągle muszę coś zmieniać aby szarość nas nie pochłonęła. Wygrzebałam w końcu wazon który zakupiłam kilka miesiecy temu i zrobiłam niewielką zmianę :) "świąteczne" gałazki (nie umiem sie z nimi rozstac) oraz kilka ozdobnych kul włożyłam do środka i teraz wszystko bardzo ładnie wygląda :) moje samopoczucie również :P





Wygrzebując wazonik przy okazji "znalazłam" starą walizkę którą miałam już dawno wyciągnąć na światło dzienne ;)
Na niej będą poustawiane książki, jak już przywiozę je od mamy ;) na razie mam pojedyncze sztuki ktore ustawiłam na parapecie. Jak widać jedna książka znalazła już swoje miejsce na walizce ;)



W ostatnim czasie oprócz marnych prób szycia zajęłam się robieniem naszyjników, bardzo fajna zabawa ;)
jeden powędrował już do mamy a na kolejne czekają moja siostra z siostrzenicą :)



Koralikowo mi ;)

Pozdrawiam :)

3 komentarze:

  1. Zapraszam po wyróżnienie.
    Całuski

    OdpowiedzUsuń
  2. świetna ta walizka..mam w piwnicy podobną..tylko strasznego grzmota,mimo,że dom nie jest mały-to nie wiem ,gdzie ja postawić....

    OdpowiedzUsuń
  3. Czarownico piekne kubki i filizanki. lubie własnie takie pojemne kubki i ten kształt-idealny.
    Bardzo mi sie podoba walizka, swietnie wyglada jako część domowej dekoracji.
    Mam nadzieję, że powoli zrealizujecie swoje plany co do łazienki i reszty waszego gniazdka.
    wiesz ja też zostawiłam część dekoracji "poświątecznych", które nie do końca wskazuja na święta ....
    Co do szycia to u mnie podobbnie. nic nie wychodzi mi tak jak chciałam ale ćwiczę, ćwiczę ...

    OdpowiedzUsuń