piątek, 10 lutego 2012

Szydełkomania ;)


Po wielu godzinach walki z moim brakiem talentu, udało mi się zrobić serduszka ;)
Jeszcze kilka muszę dorobić i wtedy powstanie serduszkowa girlanda.
A to wszystko dzięki Uli z bloga Sen Mai :)
Muszę jeszcze zrobić kwiatka, do którego też jest tutorial ;)


Jaką wełnę polecacie?
Na razie używam starej i bardzo się mechaci :(

Pozdrawiam :)


25 komentarzy:

  1. cudne:)pierwszy raz? Moje pierwsze kwiatki...hmm lepiej ich nie pokazywac;)
    pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  2. Zdolniacho! serduszka sa swietne, w szoku jestem ze tak pieknie wyszly, to dopiero poczatek, a co bedzie dalej...
    buzka

    OdpowiedzUsuń
  3. Braku talentu to ja tutaj nie widze ,wręcz przeciwnie :)
    Piekne serca ,może i ja popróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  4. czaruj czaruj ... brak talentu ?! akurat ja nawet nie wiem jak szydełko wygląda a takie serduszka to w następnym życiu - dodatkowo? blady róż? fiolet? nie wiem :(

    OdpowiedzUsuń
  5. no wreszcie wiem jak to zrobic , com sie pani ło mencyła przy serduszku u Walntyny to siwy dym :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo fajny efekt i kolory.

    OdpowiedzUsuń
  7. Dziekuje za komentarza:) ciesze sie ze podobaja Wam sie serdudzka;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jak Ty nie masz talentu, to ja już w ogóle jestem na minusie chyba ;p Wyszły Ci cudnie

    OdpowiedzUsuń
  9. Nic nie widać aby się coś mechacilo, a wyszły pięknie ;-)

    OdpowiedzUsuń
  10. całkiem zdolna z Ciebie Czarownica. fajne kolory wybrałaś, a gdzie zawiesisz girlandę?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeszcze nie wiem, serduszek ciagle przybywa (nie umiem przestac) jak tak dalej bedzie to bedzie w calym domku;)

      Usuń
  11. Karo! Wspaniale!! Talent dotąd nieodkryty :) A może włożysz jedno serduszko w kopertę i wyślesz mi walentynkę? ;) W sumie mogłybyśmy zrobić sobie walentynkową wymiankę co? :D Tylko czy to nie zaszkodzi Twojej girlandzie? :) Pozdrawiam!!!!

    OdpowiedzUsuń
  12. I Ty twierdzisz, że nie masz talentu?? Kłamczuszka ;)) Piękne wyszły Ci te serduszka!
    Walentynkowo zrobiło się u Ciebie :)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  13. W życiu nie zrobiłam kwiatka na szydełku, kiedyś w szkole kazali mi zrobić damski beret...hm zrobiłam, moja lalka miała go na głowie kilka lat:)), ale serduszka? Wyższa szkoła jazdy! Śliczne Ci wychodzą. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. Aaaacchh, ciesze się niesamowicie, ze wciągnęły ciebie te serducha!! są przecudowne!! <3
    czekam na kwiatek!
    buziole
    Ula

    OdpowiedzUsuń
  15. piękne - zazdroszczę talentu szydełkowego :)
    buziaki
    Kasia

    OdpowiedzUsuń
  16. Brawo ;-)! Serduszka są śliczne ;-) Widzę tutaj talent ukryty, który ujrzał światło dzienne ;-)

    OdpowiedzUsuń
  17. Urocze serduszka...śliczne...Pozdrawiam*

    OdpowiedzUsuń
  18. śliczne serduszka :D masz talent!

    OdpowiedzUsuń
  19. Bardzo ładnie Ci wyszły, ja Ci nie doradzę bo nie robię....pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
  20. Witaj!
    Milo,ze znalazlas chwile i do mnie wpadlas :)
    Ta narzute robie z glowy....
    Miala byc cala biala,ale to bardzo nudne caly czas jeden kolor..wiec dodalam szary.A zeby bylo jeszcze kolorowiej to robie jeszcze szal dla mojego synka.Wiec jak jest mi zbyt bialo,to zabieram sie za kolorowy szal.. :))

    Twoje serduszka sa przepiekne!!!
    Ja kiedys jako 12-sto latka robilam bardzo duzo,teraz zapomnialam i jak chce sie czegos nauczyc to wlanczam interenet i filmöw na KAZDY temat sa doslownie tysiace....
    Kwiatki,rözyczki..warkocze...
    Nawet nam sie w glowie nie miesci co potrafia zrobic ludzie np. w Brazyli...
    Sprawdz sama.
    Pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  21. ròwnież zaczęłam od tych serduszek:-)moje pierwsze przypominały koła,potem to mnie wciągnęło.ładne kolory dobrałaś.

    OdpowiedzUsuń