Po długiej przerwie wróciłam do szydełkowania.
Nawet nie wiedziałam jak bardzo mi tego brakowało.
Jako że kwadraty znudziły mnie, spróbowałam swoich sił
w kołach ;)
Spodobało mi się robienie zwierzątek i na pewno na jednym
nie skończę.
W planach mam jeszcze jedną małą rzecz, w przyszłym tygodniu powinnam już ją pokazać, o ile starczy mi czasu.
Jednorożec pozował mi na naszej nowej pościeli zakupionej w moim ulubionym sklepie www Westwing :)
Remont łazienki posuwa się do przodu.
Dzisiaj wymienialiśmy jedno okno, wprawdzie nie jest to okno od łazienki a od pokoju, który przedzieliliśmy ale i tak wlicza się, w sumie robimy remont 2 pomieszczeń ;)
Pozdrawiam :)
Gwinoic
ale słodziak :)
OdpowiedzUsuńo zazdroszczę :))
OdpowiedzUsuńNo to szydełko w dłoń i do roboty ;)
UsuńŚwietna pościel, a jednorożec bardzo czarodziejski:)))
OdpowiedzUsuńTeraz powinnam zrobić czarnego kota aby pasował do bloga ;)
Usuńah jak ja zazdorszczę talentu do szydełkowania:)
OdpowiedzUsuńWystarczy trochę potrenować i dużo cierpliwości ;)
UsuńOby tak dalej :) świetnie wyszedł~!
OdpowiedzUsuńZapomniałam jaka to frajda, szkoda tylko że jest tak mało czasu na to:(
UsuńPiękny jednorożec ;-) Pozdrawiam ;-)
OdpowiedzUsuńDzięki:)
UsuńJaki cudny jednorożec!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńO rety to Ty umiesz takie rzeczy? Jestem pod ogromnym wrażeniem! Jednorożec jest prześwietny!!! Jestem nim zachwycona i twoimi umiejętnościami również!
OdpowiedzUsuńPościel śliczna!!!
Trochę nie wierzyłam w siebie że zrobię takie zwierzątko no ale jakoś poszło;) teraz chcę więcej!
UsuńWow:)Jaki cudny:))
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńŚliczny :DDDDDDDDDDDDDD
OdpowiedzUsuńCieszę się że podoba się :)
UsuńFiu, fiu... szalejesz! :) Mega słodziak Ci wyszedł :)
OdpowiedzUsuńWystarczyło kilka godz wolnego hiihi
Usuń