sobota, 17 marca 2012

Pracowity dzień


Korzystając z przepięknej pogody (+20*C!) zaczęłam porządki w ogrodzie - zaczynając wszystko od zera ;)
W najbliższym czasie będziemy sadzić tuje, kwiatki na razie są na drugim miejscu i nawet mnie to cieszy, bo jakoś nie mam ochoty na zabawę z nimi (nie licząc tych w domu :P)
Czekam jedynie na te które zasadziłam jesienią.
A jeśli chodzi o sprawy domowe to dotarł już do mnie wymarzony, emaliowany dzban :)
Powolutku moja mała kolekcja rozrasta się.



Ania na swoim blogu zaprezentowała śliczny drewniany kalendarz i od razu zakochałam się w nim :)
Dzięki temu dowiedziałam się o magicznym sklepie hehe
No i kalendarz zamieszkał i u mnie :) 




Szalejąc w ogrodzie, przez przypadek zajrzałam do naszej "klamociarni" 
i kilka skarbów wpadło w moje rączki ;)
m.in. metalowy koszyczek, którego namiętnie szukałam na aukcjach,
a był tak blisko!
Był cały zardzewiały więc na szybko przetarłam go papierem ściernym, trochę rdzy jeszcze zostało ale to dodaje mu jeszcze większego uroku ;)
No i moja resztka wełny ma w końcu swoje miejsce.





Wyciągnęłam również moje bransoletki, które kiedyś zrobiłam, 
kolorki wiosenne więc idealnie pasują do mojego nastroju :)




Życzę miłej, słonecznej niedzieli  :)

Pozdrawiam

28 komentarzy:

  1. Ależ ja Ci zazdroszczę tej "klamociarni" takie skarby tam znajdujesz :))
    Dzban cudny, marzę o takowym a jeszcze najlepiej gdyby był w grochy ;)
    Ślicznie i wiosennie się robi!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w grochy tez sa (czerwony w biale kropeczki) :)

      Usuń
  2. no no widzę że kalandarz robi furore w blogowym swiatku:) też sie po niego wybieram;) dzban cudowny!!! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hehe dlatego nie pokazywalam go juz w calosci bo kazdy wie jak wyglada:P

      Usuń
  3. Dzban jest piękny, oldskulowy i do tego w ciepłym beżowym kolorze, który bardzo lubię!
    Natomiast wyobraź sobie, że ja mam identyczny koszyczek! Kiedyś dawno służył do smażenia frytek:))
    Uściski
    M.

    OdpowiedzUsuń
  4. Tak, tak, w klamociarni można wiele znaleźć:))) a dzbanuszek jest urokliwy. Pozdrawiam i zapraszam do siebie

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja też kupiłam koszyczek z rdzą,świetnie to wygląda!Kalendarz faktycznie ponadczasowy.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. czuję straszną pokusę kupna tego kalendarza:) koszyczki są cudne, uwielbiam i druciane i wiklinowe i wszelakie:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Kurcze jaki cudowny kalendarz! Szkoda że jestem bez kasy :( bo w poniedziałek po pracy zaraz bym po niego leciała :D (może jeszcze będzie w kwietniu w sklepie) Cudo! Wspaniały pomysł na koszyk na wełnę :D Czytam twój post a moja mama siedzi na fotelu obok i nagle słysze jak mowi "Ja też mam taki koszyk, jak chcesz mogę Ci dać" :D poglądała mnie przez ramię :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam kupic go teraz bo cena naprawde niska:) bierz koszyczek! ;)

      Usuń
  8. mrrr cudnie u ciebie :] koszyczek boski,chyba połowa świata blogowego ruszyła na łowy teraz :p

    wpadła mi w oko fotka miseczek w kropki i zielonego fartuszka...chyba faktycznie mi brakowało wiosny :p

    OdpowiedzUsuń
  9. piękny jest ten dzban, przeczytałam, że był również w groszki. zdradż więc gdzie był bo poszukuję właśnie czeronego w białe groszki:) fajna taka klamociarnia gdzie koszyczek mozna dorwać i pewnie inne jeszcze skarby się tam czają... super, że kupiłaś kalendarz a jeszcze fajniej, że odkryłaś Pepco, pewnie niejedno cudeńko jeszcze tam znajdziemy:) a bransoletki bardzo wiosenne, myslę że dzięmi ich urokowi zima szybko zostanie przepędzona!

    OdpowiedzUsuń
  10. Dzban prezentuje się niezwykle dostojnie :) a kalendarz - pomysł prosty i niezwykle efektowny ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. piękne te bransoletki , nawet w chłodniejszy dzień będą przypominać, że już wiosna :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Fajne rzeczy w tej "klamociarni"
    Dzbanuszek super ,a bransoletki urocze zrobiłaś ,bardzo wiosenne :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Niech-----------dzisiaj----słoneczko i dużo radości-
    na Twoim profilu-------z humorem zagości---
    życzę miłego---cudownego-popołudnia--

    ******POZDRAWIAM*******
    ****SERDECZNIE*** Agata

    OdpowiedzUsuń
  14. zazdroszczę posiadania ogrodu :) ile bym dała żeby coś takiego małego zielonego mieć tylko dla siebie :(((

    OdpowiedzUsuń
  15. hihi, też mam ten kalendarz:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Witaj
    +20 ale mialas cudowna pogode, u mnie tak wysoko slipek nie wzrosl, niestety.
    Dzban sliczny, taki sielski.
    Koszyczek tez fajny wygrzebalas, mysle ze welny w nim bardzo dobrze sie czuja;)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  17. Witaj. A ja właśnie dostałam taki dzbanek, z granatowym uchwytem.
    polowałam na taki od lat.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  18. pogoda rzeczywiście była rewelacyjna u nas w ten weekend. Gdybym wiedziała, że szukasz koszyczka na frytki!!! - mamy ze trzy takie w domu.. pamiętam jak robiliśmy w nich frytki :) z resztą teraz też używamy takiego koszyczka do garnka, tylko nieco nowszego ;)... My też jesteśmy na etapie sadzenia tui (inwestycja w przyszłość) Na jesień udało nam się oczyścić całą glebę pod drzewka - więc tujom nic nie będzie przeszkadzać :) pozdrawiam i zapraszam na kawusię

    OdpowiedzUsuń
  19. Witaj Dziękuję za odwiedziny u mnie, dzięki temu trafiłam do Ciebie i bardzo mi się u Ciebie podoba:)Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  20. tak jak mówiłam kochana Pszczynę mamy w planach, więc mam nadzieję, że zawitamy do Was ;) a ten drewniany kalendarz to jakieś cudo ;o

    OdpowiedzUsuń
  21. świetny kalendarz:))..a koszyczek,,,,jakiś mam chyba w piwnicy...muszę pobuszowac...bo mąż robi porządki...i jeszcze odda na złom:))

    OdpowiedzUsuń
  22. Dzban przepiekny! Bransoletki b.ciekawe, z czego sa zrobione?

    OdpowiedzUsuń
  23. Dzban przepiękny....koszyczek uroczy.
    Dziękuję serdecznie za odwiedzinki i miłe słowa. Ciepło i wiosennie pozdrawiam.Uściski-Peninia*

    OdpowiedzUsuń
  24. Przepiękny dzban, śliczny koszyczek i superowskie bransoletki :) Pozdrawiam wiosennie !

    OdpowiedzUsuń